poniedziałek, 21 grudnia 2015

EXPLOZJA ZLEWU - vol. 1




autor: Paweł Konyo Konnak

Narodowe Centrum Kultury wydało  z końcem roku 2015 kolejną pozycję autorstwa Pawła Konja Konnaka zatytułowaną " Explozja zlewu - vol. 1", w której znalazły się m.in materiały i  udostępnione z archiwów fundacji TNS i Marka Rogulskiego. Pośród wielowątkowej opowieści Konja przywołane zostały fakty z historii działań w dawnej Łaźni miejskiej „Otwarte Atelier“ oraz CSW Łaźnia, a także przywołano wystawy w galerii Spiż 7 z okresu działań 2006 - 2014. Podobnie jak poprzednie książki serii, pozycja liczy w sumie 504 strony i zawiera obfitą faktografię różnorakich inicjatyw artystycznych i muzycznych 90/2000 /oraz lat 80/ ujętych w perspektywie osobistych, scenicznych i artystycznych dokonań autora książki i jego przyjaciół i współpracowników. Format 23 cm x 28 cm.


Marek Rogulski. Wystawy w Spiż 7 i Muzeum Sztuki w Łodzi. Strony z  publikacji Konya Konnaka. NCK Warszawa 2015

 

Marek Rogulski. Działania w galerii Spiż 7 i Pionova. Strony z publikacji Konya Konnaka. NCK 2015

piątek, 11 grudnia 2015

Rozmowa Łukasza Guzka z Markiem Rogulskim dotycząca realizacji projektu Poza Postmodernizm.





ASP w Gdańsku wydało publikację z okazji 70 lecia, pt: re/prezentacja - przedstawiającą z tej okazji postawy twórcze kilku absolwentów uczelni: Sławek Góra, Marzena Huculak, Anna Baumgart, Piotr Wyrzykowski, Dominik Lejman, Marek Rogulski, Leszek Przyjemski, Elvin Flamingo, Paweł Sasin.

Redakcja katalogu Łukasz Guzek.
/ Pomysłodawcy i kuratorzy wystaw: Krzysztof Gliszczyński i Łukasz Guzek.
Format: 21 cm x 27 cm, Stron 91.

W książce m.in rozmowa Łukasza Guzka z Markiem Rogulskim dotycząca realizacji projektu Poza Postmodernizm oraz wystawy Anti/Ultra.

/.../
Marek Rogulski
/.../ Dominuje koncepcja pustego Centrum, bo
żadna z definicji postmodernizmu nie może być dominantą
w momencie, gdy mamy pluralizm. Pozwala
to nam wieloaspektowo badać nasz świat, nie uprzywilejowując
żadnej postawy. Z drugiej strony – i to
jest kolejnym paradoksem – taki sposób postawienia
sprawy uniemożliwia nowatorstwo strukturalne.
Postmodernizm jest bezstylowym stylem, absorbuje
wszystko i wydaje się, że nie można już nic realnie
przewartościować, bo wszystko ma równoważną
pozycję. Nic nie może dominować. Intelektualnie
i badawczo jest to słuszne założenie, bo gwarantuje
obiektywizację, ale z punktu widzenia sztuki jesteśmy
w sytuacji patowej.
Łukasz Guzek
Co zyskaliśmy dzięki postmodernizmowi?
M. R.
Postmodernizm otworzył nas na całą złożoność
świata. Zarazem jednak, gdy wobec każdej rzeczy
możemy przyjąć różne postawy, gdy wszystko jest
interpretacją, wartościowanie straciło sens. Umysł
podważa sam siebie, wie „że nic nie wie“ to znaczy
wie, że wszystkie narzędzia do badania rzeczywistości
jakie stworzył, reprezentują tylko jego samego jako
wytwórcę tych narzędzi, a nie świat jako taki.


Ten problem
dotyczy także języka sztuki i tego dlaczego coś
w ogóle uznajemy za sztukę. Wciąż zwiększamy naszą
wiedzę i tworzymy bazy danych. Ale centrum musi być
puste. A to znaczy, że gdzieś, ktoś może i o coś walczy,
ale w kulturze nie może wydarzyć się nic istotnego,
bo „centrum musi być puste“. Odświeżamy kulturę,
ożywiamy ją, ale nic naprawdę gruntownie przewartościowującego
nie może już zaistnieć. A zatem:
kontekstualizm, re–witalizacja kultury, retrybalizacja,
prywatne relatywizmy, mikronarracje, ultranowoczesność,
art world, rynek sztuki, bazy danych itd...



/.../
Hasło „Poza Postmodernizm” niejako
antycypuje przyszłość w sensie ewolucji sztuki
i kultury. Ale jak sądzę jest w tym haśle coś więcej.
Ł. G.
Jest to więc hasło i projekt futurystyczny, ale nie
utopijny, bo widzimy sygnały otwierające możliwości
jego realizacji. Jak mógłbyś określić ową futurystyczną
zmianę świadomości, która jest przed nami,
patrząc cały czas na omawiany Diagram?
M. R.
Chodzi o zmianę punktu widzenia i całościową re–interpretację
spectrum doświadczeń w obszarze Kultury
i Sztuki, Techne i Psyche. W wymiarze intelektualnym
oznacza to dokonanie aktu poznawczego i wyobrażenie
sobie takiej zmiany. Jak rzekliśmy postmodernizm
to „puste centrum” – możność czynienia kombinacji,
pełnienia zamiennych ról, pluralizm postaw, wielość
i różnorodność podmiotowości itd. Postulowany „Nowy
Totalizm“ to spojrzenie z jeszcze szerszej perspektywy,
dokonanie hipotetycznego zabiegu na „całości wszelkich
możliwych ról i interpretacji“ jakie pojawiły się i pojawią.


Taki zabieg jest możliwy intelektualnie poprzez ujęcie
naszych ludzkich możliwości w abstrakcyjnej naturze ich
esencji. Np: nie musimy się skupiać na śledzeniu niezliczonych
przejawów ludzkiej aktywności umysłowej – ich
istotą jest fakt, że w ogóle istnieje coś takiego jak działalność
Umysłowa. I teraz, jeśli w Diagramie przywołuję
całe spectrum ludzkich możliwości i pól doświadczeń –
jakże dobrze rozpoznanych w swej wielowarstwowości
przez postmodernizm – to widać, że kolejnym krokiem –
jedynym jaki może być uznany za rzeczywiście przewartościowujący
jest radykalna zmiana punktu widzenia. To
ogarnięcie i „połknięcie” owej dynamicznej, wciąż rozwijającej
się i wzbogacanej doświadczeniami „Całości“
którą określam w moich Diagramach jako „bańkę świadomości”.
W jej „wnętrzu“ jest owe „puste centrum“
otoczone kulturowymi „przyległościami“.
Ja proponuję spojrzenie „z zewnątrz“ – i na tym polega fundamentalna
zmiana. Proponuję emancypację samoświadomości
do „poziomu“, w którym niejako wykracza poza
proces konstytuowania siebie poprzez kulturę.

Marek Rogulski.
fragmenty rozmowy Łukasza Guzka i Marka Rogulskiego  z katalogu pt: Re/prezentacje wydanego przez ASP w Gdańsku w  roku 2015 z okazji 70-lecia ASP.

Wszystkie prawa zastrzeżone. TNS. All rights reserved. 2015